Dzisiaj o poranną rozgrzewkę zadbał kolejny wolontariusz - Edward z Botswany. Następnie stworzyliśmy własne marki odzieżowe, przy czym nie mogło zabraknąć pokazu mody. Dzięki wolontariuszce Tamarze udaliśmy się w malowniczą podróż do Gruzji. Wieczorem otrzymaliśmy nasze dyplomy ,a na zakończenie naszej przygody na stoły wjechała pizza.
Do zobaczenia jutro w Gliwicach!