Były z nami , wydaje się zawsze, dawały cień w upalne dni , ubarwiały otoczenie pięknymi, jesiennymi kolorami , zimą stały dumnie , jakby uśpione , otulone białym puchem. Wiosną ich piękne pąki zwiastowały , że ona już nadchodzi. To dla mnie , osobiście nostalgiczna chwila, odkąd pamiętam były, a teraz już ich nie ma .... KLONY - musiały zostać niestety wycięte.

                                                                                                                                  luty 2021r.